Gdy zobaczyliśmy turystyczne opcje kolejowe Szwajcarii, zaświeciły nam się oczy – „zrobimy je wszystkie! W jeden dzień!” Pomysł wiązał się z przejechaniem „całej” Szwajcarii wzdłuż…
Opiniotwórczy i poradnikowy blog o podróżach
Gdy zobaczyliśmy turystyczne opcje kolejowe Szwajcarii, zaświeciły nam się oczy – „zrobimy je wszystkie! W jeden dzień!” Pomysł wiązał się z przejechaniem „całej” Szwajcarii wzdłuż…
Krajobraz za oknem sprawia, że nie ma kiedy pójść do toalety. Skaliste szczyty, które „nie mieszczą się” w panoramicznych oknach. Przepastne doliny jak z bajki….
Kojarzycie górę z czekoladek Toblerone? To Matterhorn – najbardziej znany (choć nie najwyższy) szczyt szwajcarskich Alp. W Zermatt można go podziwiać zarówno podczas trekkingu, jak…
Szlak Pięciu Jezior z widokiem na Matterhorn to jedna z najpiękniejszych atrakcji górskich w Szwajcarii. Trasa kilka razy zmienia kierunek, ale główna góra Helwetów zawsze…
Damy sobie rękę uciąć, że większość z Was na hasło „szwajcarska czekolada” odpowie „Lindt”. Nic dziwnego – wyroby tej marki można przecież dostać na każdym…
Trekking zaczyna się niewinnie. Szybko uświadamiamy sobie, że lekko nie będzie – to w końcu Szwajcaria. Zbędne raki ciągną plecak w dół. Bezchmurne niebo sprawia,…
Niewielkie, średniowieczne miasteczko, w zapomnianym rejonie Portugalii. Wioska, w której czas się zatrzymał – dosłownie. Jej białe domki każdemu inną opowiadają historię. Wpis na listę…
W ostatnim poście pisaliśmy, że chodzenie po górach w zimie to zupełnie inna bajka. I owszem – dalej podpisujemy się pod tym stwierdzeniem wszystkimi kończynami….
Wędrowanie w górach to szalony rodzaj mistycyzmu, samotnia dla duszy i wycisk dla ciała. Zmęczenie i dotlenienie sprawia, że trudności zostają w dolinach. W górach…
W Lizbonie nocujemy „u gospodarza”, kawałek od Centrum – niby w ramach Airbnb, ale wygląda to bardziej na couchsurfing. Podłoga klei się od brudu. Całości…
Od powrotu z naszej wyprawy minął już… miesiąc! To dobry czas na kolejne podsumowanie – tym razem wrażeniowe. Jesteście ciekawi, jakie są nasze wrażenia z…
Chłodne wieczory, nieprzyjazna toń oceanu i wiatr ucinający głowę. Portugalia zaskakuje na każdym kroku – kulturowo, wizualnie, geograficznie. Wszystko, czego spodziewaliśmy się po tym kraju,…
21 dni w drodze, 6 odwiedzonych państw, 1 terytorium zamorskie Wielkiej Brytanii. Ponad 8500 przejechanych kilometrów, prawie 650 litrów zużytej benzyny, jedna stłuczka. 9 odwiedzonych…
Wyobraźcie sobie, że jesteście w miejscu, w którym Queen miksował swoje albumy. Przed Wami rękopis Freddiego do „Mother Love” – ostatniej piosenki, do której nagrał…
Po wczorajszej wizycie czuliśmy niedosyt Jeziora Genewskiego. A skoro nasze auto nie nadawało się na wysokogórskie serpentyny Zermatt, to postanowiliśmy zostać w okolicy na kolejną…
Znaki drogowe pokazują wyraźnie – Gibraltar już niedaleko. Zza horyzontu wyłania się charakterystyczna góra, jej pionowa ściana wpada wprost do wody. To Skala Gibraltarska – …
Wielowymiarowa Barcelona, serce całej Katalonii, miasto – portfolio wielkiego mistrza Gaudiego. Metropolia, wypełniona międzynarodowym gwarem, w której spotykają się wszystkie katalońskie ścieżki. Nie możemy go…
Wyjeżdżając z Andory byliśmy pełni dobrych opinii o napotkanych ludziach, niezależnie od nacji. Niestety, w pierwszy kontakcie z Hiszpanią spotkało nas niemiłe zaskoczenie. Nasz kemping…
Za granicą francusko – hiszpańską rozciągają się już góry. Dosłownie ściany, które „wyskakują” na każdym zakręcie; to Pireneje. Wysoko, pośrodku szczytu – pojedyncze zabudowania. Któż…
Na tej upalnej planecie coraz trudnej zasnąć. Śpiwory przeszły metamorfozę – z „kokonów” stały się lekkimi kołdrami. Śródziemnomorski klimat objawia się w charakterystycznej orkiestrze świerszczy…
Wymeldowaliśmy się z Gern Campighof Salem i pojechaliśmy w kierunku Jeziora Bodeńskiego. W planach mieliśmy krótką przejażdżkę rowerową wzdłuż jego brzegu. Można oczywiście objechać całe…
Dwie różne nazwy, trzy kraje, jedno piękno. Jesteśmy nad Jeziorem Bodeńskim, które oszałamia swoją wielkością. Jego linia brzegowa liczy aż 273 kilometry – czyli więcej,…
Zbyt wygodny materac w aucie nie zachęca do sprawnego wstawania. Powolne śniadanie, pakowanie rowerów… dopiero po 11:00 wyruszyliśmy z parkingu niemieckiej szkoły tańca. Od Jeziora…
Tętniący życiem kemping, pełny sezonowych wydarzeń muzycznych i dobrego, niemieckiego piwa. Świetne miejsce dla rodzin z dziećmi – atrakcji jest tyle, że maluchy będą płakać…
Przy okazji podróży „na Gibraltar i z powrotem” szukaliśmy kempingu we Wrocławiu i okolicach. Udało się znaleźć nocleg w „Camp4you”. Sami właściciele określają go jako…
Plany były ambitne: ruszyliśmy z Warszawy, by dotrzeć w okolice Wrocławia. Pierwszego dnia udało się zrealizować założenia – o 23:30 zameldowaliśmy się na polu namiotowym…