Tętniący życiem kemping, pełny sezonowych wydarzeń muzycznych i dobrego, niemieckiego piwa. Świetne miejsce dla rodzin z dziećmi – atrakcji jest tyle, że maluchy będą płakać przy wymeldowaniu. I przede wszystkim przestrzeń tak spora, że duże kampery mogą parkować hurtowo.
Położenie
Gern Campinghof Salem mieści się przy Weildorfer Strasse 46, 88682 Salem i jest otwarty od 1 kwietnia do 31 października. Nocleg dla dwóch osób + parkowanie osobowego auta kosztuje 23 euro. Ważne: jeśli zostajecie tylko na jedną noc, to po godzinie 11:00 trzeba opuść kemping – inaczej policzą kolejną dobę.
Kemping ma ściśle określone reguły działania. Już przed szlabanem wjazdowym widzimy tabliczkę z informacją, że w godzinach 12:00 – 15:00 oraz 22:00 – 07:00 nie ma możliwości wjazdu bądź wyjazdu. Żadne auto nie przejedzie, bo w tych godzinach szlaban będzie zamknięty. Pojazdy mogą być jedynie prowadzone w tempie pieszym.
Dużo możliwości
Na kempingu jest dużo miejsca na kampery i namioty. W razie potrzeby można też wynająć mały domek (wymiary 2,2 x 6 metrów), który wyglądem nawiązuje do przyczepy. W środku znajduje się dwuosobowe łóżko, ale komplet pościeli trzeba mieć ze sobą. Domek kosztuje 35 euro za noc + 7,5 euro za każdą osobę powyżej 15 roku życia. Z dziecko w przedziale wiekowym 3 – 14 lat zapłacicie 3,5 euro. Uwaga: Domek można wypożyczyć minimum na 7 dób.
Gern Campinghof Salem dosłownie żyje własnym życiem. Oferuje dużo propozycji dla osób, które lubią rozrywkę. W sezonie letnim na jego terenie odbywają się liczne imprezy (szczegółowy kalendarz dostępny pod adresem www.campinghof-salem.de/en/event). My akurat trafiliśmy na weekend z koncertem w restauracji na żywo.
Dla dużych i małych turystów
Na terenie kempingu mieści się restauracja z ogródkiem (otwierana dopiero po godzinie 17:00). Jest również budka z lodami oraz kiosk z przekąskami (*właściciele chwalą się, że mają w nim świeży chlebem i najnowszą prasę – nie potwierdzamy, bo nie sprawdzaliśmy). Zgodnie z niemieckim obyczajem przewidziano miejsce na zakup i spożycie piwa 😉
Camping jest dobrze dostosowany do dzieciaków, co zresztą widać w ilości nieletnich turystów. Specjalnie dla nich na końcu pola jest mały plac zabaw z tyrolką. Rodzice mogą wypożyczyć pociechom gokarty na pedały (w tej ogromnej przestrzeni spokojnie jest gdzie jeździć). Dodatkowo do dyspozycji najmłodszych udostępniono tu małe zoo. Przez dwa dni w tygodniu dzieciaki mogą pojeździć na kucykach.
